Stawiam 2 hipotezy:
1. Wszyscy pilnie trenują i nie mają czasu na kompa.
2. Na samą myśl o turnieju w temperaturze mało pokojowej (widziałem prognozy pogody ma byc -12 ), entuzjazm przedturniejowy nieco się ostudził.
Obstawiam 1 i zapowiadam, że na turniej przyniosę mój ulubiony barszczyk czerwony 🙂
]]>