Komentarze do: Kolejny udany wyjazd

Autor: Bartek

Bartek — Mon, 01 Jun 2009 18:08:33 +0000

Jak to mówią:
„To nie był gwałt, to był sex- niespodzianka ” 🙂

Autor: admin

admin — Mon, 01 Jun 2009 08:28:24 +0000

nikt jej nie przekuł, jeśli o to pytasz 😛

Autor: Batu

Batu — Mon, 01 Jun 2009 07:51:39 +0000

Przeżyć przeżyła, ale czy zachowała dziewictwo?! 😛

Autor: adam

adam — Sun, 31 May 2009 10:41:32 +0000

„Albowiem wszedy wiadomo to, iz strzelanie z luku deszcz odpedza, pewnie dlatego na mongolskich stepach i w tureckim kraju suchosc takowa panuje.
Jeno w Japonii wapory wieksze sa, bo i owi Nipponczykowie luki dziwne uzywaja co swa dlugoscia poczyniaja w niebiesiach takowe brechanie w chmurach czynic,
co sie juz owe od lania powstrzymac nie moga”

Zapisek z II tomu „obyczajnosc ¸ukostrzelcow w Azyi” . str 657, w. 66,
piersze wydanie, Samatkanda 1658 r.

Autor: Bartek

Bartek — Sun, 31 May 2009 07:29:18 +0000

Bóstwa łucznicze były nam przychylne w sobotę.
Dały postrzelać bez deszczu,znaleźć wszystkie strzały, rozpalić ognisko i zjeść (prawie) bez deszczu a lać zaczęło po 5 sekundach po komendzie „załogi do wozów”. Fart to mało powiedziane 🙂
Adam i Romek, dzięki, jedzonko było zaprawdę pyszne.